HomeBlog KozielskiejSocial feedsAbout me
Branding Marek Meblowych

 Czy znacie takie firmy jak: VOX, Black Red White czy Klose? Na pewno nie raz spotkaliście się z tymi nazwami, a pewnie część z was ma ich meble w swoich domach. Chciałem wam dziś przybliżyć kwestię tego dlaczego tak ufacie tym markom i kto za nimi stoi.

Na początek wiek marki, jest to jedna z kwestii decyzyjnych. Im dłużej jest ona obecna na rynku tym łatwiej tam kupicie. Te marki są powstały w latach 90-tych więc są już pełnoletnie. A wy znacie je wręcz od dzieciństwa.

Drugą kwestią jest dobór kolorów, wszystkie z tych marek mają kolor czarny i czerwony. Co jak by nie patrzeć, dodaje nam pewności siebie. Czerwień kojarzy się z niczym innym niż bogactwem, władzą. A czarny podkreślą unikalność i swe dopasowanie do klienta.

Z tym wszystkim stoi Agencja Brandingowa  która opracowała odpowiednią strategie dopasowaną do potrzeb rynku, i dzięki czemu mogły te marki tak mocno się wybić. Z nieoficjalnych informacji wiemy że te marki korzystają też z ich usług, lecz na rynek rosyjski. Który dla naszych mebli jest dość młodym rynkiem.

Nie cierpię klasyki
Mam ogromną niechęć do wszystkiego, co klasyczne.

Niestety, co jakiś czas muszę odwiedzać dalszą rodzinę (która, mam nadzieję, nie przeczyta tego bloga), która jest wielbicielami klasyki.

Oboje ubrani jakby przed chwilą wyszli z francuskiego przyjęcia dla książąt, zero uśmiechu, tylko jakieś dziwne miny i wytworne gesty.

Dom, oczywiście w stylu starego dworku, w środku mnóstwo ciężkich klasycznych, drewnianych mebli, ciężkich zasłon i miliony gadżetów: wazonów, kryształów, postaci z porcelany i Bóg wie czego jeszcze. I zapomniałabym – to też wielbiciele muzyki klasycznej… Ostatnio skłóciliśmy się, gdy urządzałam swoje poddasze, które w końcu zostało wyremontowane na tyle, abym mogła się już tam przeprowadzić.

Poszło oczywiście o wystrój. Wujostwo, jakby nie było, zaraz przyjechało nie tylko z szeregiem mądrych rad, ale i z gotowymi katalogami, w których już pozaznaczali odpowiednie elementy wyposażania dla mojego poddasza.

Skończyło się na godzinnej kłótni, po której odjechali obrażeni na cały świat. A wszystko przez to, że znalazlam sklep firmy , które projektowane są chyba przez kogoś, kto tak jak ja kocha śmiało zarysowane linie, lekkość i prawdziwą stylową ekstrawagancję. Ponieważ jestem kawoszem, w moim poddaszu nie mogło zabraknąć nowoczesnego stolika kawowego. Znalazłam coś pięknego – jedna długa, zagięta na końcach, szklana tafla, oparta na dwóch, delikatnych, chromowanych nóżkach. Cudo! Znalazł się też równie ekstrawagancki mebel, na którym mam zamiar umieścić swoje liczne książki i płyty. Na razie zamieszczam jego zdjęcie jeszcze w stanie surowym, zaraz po zmontowaniu. Fajnie pasuje do paneli podłogowych, które są w podobnym kolorze. Na ścianie znajdzie się jeszcze wielka, nowoczesna fototapeta z ogromnymi słuchawkami – nie może być inaczej w mieszkaniu wielbicielki muzyki. I co najważniejsze – zostanie dużo przestrzeni. Nie cierpię ciasnoty. I klasyki.
Hiszpańska projektantka mebli

W ostatnich dniach wyjątkowo zainteresowała mnie postać pewnej uroczej Hiszpanki. To Pani Patricia Urquiola. Jest ona jednym z najsłynniejszych i najbardziej cenionych projektantów mebli na świecie.


Przeglądałam wiele prac tej Pani i naprawdę, w większości się zakochałam. Zwłaszcza spodobała mi się niesamowita chatka, mieszcząca materac, przeznaczona do ogrodów albo na plażę. Wyposażona w wygodne legowisko i moskitierę, jest idealnym miejscem do wypoczywania we własnym ogrodzie i nie tylko. Bez bzyczących komarów, bez upału i bez deszczu. Pomysł po prostu idealny. Poza tym chatkę można w wyjątkowo prosty sposób złożyć i schować na zimę do garażu, do następnego sezonu.

Słynna hiszpańska projektantka urodziła się w 1961 roku w Asturii. Studiowała architekturę na politechnice w Madrycie. Przez dwa lata pracowała także w roli asystenta profesora w Paryżu, w Katedrze Tworzenia Nowych Wzorów Industrialnych.

Prawdziwa kariera i sława rozpoczęła się jednak w 1998 roku, kiedy to Patricia rozpoczęła projektowanie mebli dla znanej włoskiej firmy. Kariera rozwinęła się na tyle, że w 2001 roku Patricia otworzyła własne studio we włoskim Mediolanie.

Dziś współpracuje z szeregiem bardzo znanych firm produkujących meble do pokojów i łazienek, a także akcesoria meblowe.

Swoją drogą jestem ciekawa, kto projektuje meble dla tej firmy

Może też Pani Urquiola, bo są naprawdę cudowne.

Kilka projektów Pani Patricii możecie podziwiać na załączonych zdjęciach. Ona sama znajduje się na zdjęciu pierwszym.

Hiszpańska projektantka mebli
Hiszpańska projektantka mebli
W ostatnich dniach wyjątkowo zainteresowała mnie postać pewnej uroczej Hiszpanki. To Pani Patricia Urquiola. Jest ona jednym z najsłynniejszych i najbardziej cenionych projektantów mebli na świecie. Przeglądałam wiele prac tej Pani i naprawdę, w większości się zakochałam. Zwłaszcza spodobała mi się niesamowita chatka, mieszcząca materac, przeznaczona do ogrodów albo na plażę. Wyposażona w wygodne legowisko i moskitierę, jest idealnym miejscem do wypoczywania we własnym ogrodzie i nie tylko. Bez bzyczących komarów, bez upału i bez deszczu. Pomysł po prostu idealny. Poza tym chatkę można w wyjątkowo prosty sposób złożyć i schować na zimę do garażu, do następnego sezonu. Słynna hiszpańska projektantka urodziła się w 1961 roku w Asturii. Studiowała architekturę na politechnice w Madrycie. Przez dwa lata pracowała także w roli asystenta profesora w Paryżu, w Katedrze Tworzenia Nowych Wzorów Industrialnych. Prawdziwa kariera i sława rozpoczęła się jednak w 1998 roku, kiedy to Patricia rozpoczęła projektowanie mebli dla znanej włoskiej firmy. Kariera rozwinęła się na tyle, że w 2001 roku Patricia otworzyła własne studio we włoskim Mediolanie. Dziś współpracuje z szeregiem bardzo znanych firm produkujących meble do pokojów i łazienek, a także akcesoria meblowe. Swoją drogą jestem ciekawa, kto projektuje meble dla tej firmy? Może też Pani Urquiola, bo są naprawdę cudowne. Kilka projektów Pani Patricii możecie podziwiać na załączonych zdjęciach. Ona sama znajduje się na zdjęciu pierwszym.
Rzeźby z klocków lego
Rzeźby z klocków lego
Artyści tworzą rzeźby z różnego rodzaju tworzy. Rzeźby powstają z gliny, ceramiki, drewna, metalu, nawet szkła. Zimą na całym świecie odbywają się zawody, w których artyści rzeźbią w lodzie. Ale niewiele osób wie, że istnieje na świecie artysta, który tworzy niesamowite rzeźby z popularnych klocków lego. Takie dzieła sztuki tworzy czterdziestoletni Nathan Saway z USA. Człowiek ten kiedyś był prawnikiem w korporacji, ale tworzenie postaci z klocków stało się jego ogromną pasją. Do tego pasją, która przynosi mu sławę na całym świecie i ogromne pieniądze. Jego rzeźby z klocków, sprzedawane na aukcjach, zazwyczaj osiągają ceny powyżej dziesięciu tysięcy dolarów. Nathan przyjmuje także zamówienia na zbudowanie autoportretów z klocków. Cena za takie dzieło jest niebagatelna – sześćdziesiąt tysięcy dolarów. I podobnież chętnych nie brakuje. Artysta działa od 2000 roku. W procesie tworzenia potrzebuje sporo materiału – zbudowanie figury naturalnego człowieka wymagało zużycia prawie dwudziestu pięciu tysięcy klocków. Prace artysty można podziwiać między innymi w Nowym Jorku.
12»

Teya Salat